POZIOMY TRUDNOŚCI

   

[1] I CAN WIN – Boty nie grzeszą inteligencją, nie potrafią ominąć nawet najprostszego strzału, a same mają problemy z trafieniem nawet w stojący w miejscu cel. Gra z duża ilością przeciwników owocuje dziesiątkami fragów w krótkim odstępie czasu, jednak nie daje to żadnej przyjemności i może szybko powodować znudzenie. Dlatego powinni tak grać tylko gracze dopiero wchodzący w FPP-owy światek.

   

[2] BRING IT ON – Jest to już częściowa poprawa, jednak dalej nie można polecić zabawy na tym poziomie. Jest tu za łatwo, a zwycięstwo to w większości przypadków żaden problem. Boty nadal nie potrafią żadnych sztuczek i są bardzo głupie. Tutaj można zacząć pierwszą zabawę z Qwakiem.

   

[3] HURT ME PLENTY – To pierwszy poziom trudności, na którym można solidnie pofragować. Boty stosują tu przeróżne sztuczki, potrafią już skutecznie omijać strzały z rakietnicy oraz zrobić z niej użytek. Kiedy ukończymy wszystkie mapy na tym poziomie, to możemy przełączyć się na następny poziom.

   

[4] HARDCORE – Jak sama nazwa wskazuje, tryb ten przeznaczony jest dla prawdziwych wyjadaczy. Boty są tu bardzo inteligentne, potrafią stosować wiele sztuczek – uniki, skoki podczas strzału, mają także doskonałe „oko” – dla nich to nie problem trafić między oczy poruszającemu się celowi. Poprzeczka postawiona jest tu bardzo wysoko, jednak radość płynąca ze zwycięstwa na tym poziomie trudności to w zupełności rekompensuje.

   

[5] NIGHTMARE! –Zwycięstwo z botami jest tutaj po prostu nieosiągalne dla zwykłego śmiertelnika! Boty cały czas podskakują, co pomaga im uniknąć trafienia, same natomiast mają niesłychanego cela – potrafią trafić graczowi z rakietnicy prosto w twarz niezależnie, jakie wykonuje on uniki. Dlatego gra w tym trybie to zabawa dla prawdziwych zapaleńców. Istny koszmar!